W dzisiejszych czasach większość konsumentów zwraca uwagę na etykiety. Znajomość składu kupowanych produktów sprawia, że dokonywane przez nas wybory są o wiele bardziej świadome, a co za tym idzie – zdrowsze. Dowiedzmy zatem, czym są antyzbrylacze i jakie mają zastosowania w przemyśle.
Antyzbrylacze – przyjrzyjmy się im bliżej
Skąd wiemy, że w kupowanych przez nas produktach są antyzbrylacze? Taką informację znajdziemy na opakowaniu pod symbolem E536. Choć w Polsce stosowanie środków przeciwzbrylających jest powszechne, na przykład w Stanach Zjednoczonych zabrania się dodawania ich do soli. Dzieje się tak głównie dlatego, że w niektórych przypadkach mogą mieć negatywne skutki uboczne dla organizmu. Z chemicznego punktu widzenia środek ten jest bezpieczny, o ile nie reaguje z kwasem. W takiej sytuacji zaczyna się wytwarzać cyjanowodór, który jest bardzo szkodliwy dla organizmu. Jego obecność może powodować bóle głowy, brzucha lub spowolnienie metabolizmu. Właśnie dlatego eksperci zalecają, by ograniczyć spożycie soli. Na co dzień warto unikać produktów, w których mogą znajdować się antyzbrylacze. A co możemy powiedzieć o innych dodatkach do żywności?
Dodatki do żywności – co warto wiedzieć o konserwantach?
Konserwanty używane są w produkcji żywności w celu przedłużenia okresu przydatności do spożycia. Ponadto hamują rozwój wirusów i grzybów. Znajdziesz je na etykietach pod symbolami z zakresu E200 – E299. Konserwanty muszą spełniać szereg wymagań, aby mogły zostać dopuszczone do użytku. Muszą być niezawodne i skutecznie hamować rozwój mikroorganizmów. Konsumenci coraz częściej wybierają produkty zawierające naturalne konserwanty, jak na przykład ocet. Jeśli chodzi o konserwanty chemiczne obejmują również przeciwutleniacze, witaminy, barwniki i antybiotyki. Lista tych dodatków jest długa, dlatego producenci mogą wybierać spośród szerokiej gamy.
Antyzbrylacze i inne dodatki do żywności – gdzie są wykorzystywane?
Antyzbrylacze znajdziemy w wielu produktach spożywczych. Pochłaniają wilgoć, zapobiegając w ten sposób zlepianiu się kryształów. Ich właściwości służą mące i innym produktom sypkim. Dzięki antyzbrylaczom wyroby nie wysychają zbyt mocno i mogą być używane przez długi czas. Wielbiciele naturalnych produktów zamiast antyzbrylaczy wolą domowe metody na zapobieganie zbrylaniu soli. Na przykład wsypują kilka ziaren ryżu do solniczki, aby pochłonęły nadmiar wody i zapobiegły powstaniu grudek. Jeśli już grudki się pojawią, można łatwo rozbić je tłuczkiem do mięsa. Oczywiście w przypadku produkcji na szerszą skalę takie rozwiązanie nie ma sensu, dlatego producenci korzystają z antyzbrylaczy dostępnych u najlepszych dystrybutorów, takich jak https://oqema.pl/produkty/branza-spozywcza-i-paszowa/cukiernictwo-i-piekarnictwo. Takie środki sprawdzają się nie tylko w branży spożywczej, ale także w nawozach czy kleju. Dzięki antyzbrylaczom nawozy mają więcej funkcji, a także chronią je przed działaniem czynników zewnętrznych, w szczególności przed wilgocią czy zmianami temperatury.